Czytajcie zlecenia i umowy
Niestety w branży transportowej, pewnie jak w każdej innej trafiają się oszuści. Jak podaje poradnik transportowy najczęściej żerują oni pośpiechu przewoźników. Wiadomo, że każdy przedsiębiorca chce, aby jego pojazdy jeździły nie generując strat. Z tego też powodu często pospieszenie przyjmowane są zlecenia i podpisywane umowy na warunkach standardowych – jakby się na pozór wydawało. Często jednak umowy zawierają klauzule, które upoważniają później zleceniodawcę do wystąpienia o roszczenie. Szukajcie na www.poradniktransportowy.pl takich przykładów i czytajcie uważnie umowy, które podpisujecie, może gdzieś między zdaniami traficie na wymagania związane chociażby z okazaniem się dowodu rejestracyjnego pojazdu.